Gdyby ktoś choćby 2 lata temu spytał mnie, czy będę kiedykolwiek mieszkała na terenie Niemiec, pomyślałabym, że żartuje. Niemcy - kraj, przez który całe życie przejeżdżałam przynajmniej raz w roku i nigdy go nie zwiedzałam. Nadal wydaje mi się minimalnie nudny i nieciekawy. Jako, że od kilku tygodni mieszkam tam, gdzie Bawaria graniczy z landem, który już trudniej się wymawia: Baden Wettenburg, będę miała szansę poznać lepiej ten kraj. Dodam, że zostaję tu do grudnia 2017 i jeszcze nie wiem, czy się cieszę.
Jak zwykle zaczęłam od planowania drobnych wypadów w okolice. Okazuje się, że miejscowość, w której wylądowałam - Ulm, jest niezłą bazą wypadową: 3 h do Francji, 3 h do już całkiem porządnych terenów narciarskich w Alpach austriackich, 5 h do płynących winem Włoch i minimalnie ponad godzinkę do Szwajcarii. Czego chcieć więcej? :)
Przygodo witaj!
Zaczęliśmy od krainy 3 państw: Niemiec, Austrii i Szwajcarii, położonych nad jednym jeziorem - Jeziorem Bodeńskim. Piękne widoki, troszkę kojarzące się z amerykańską perełką Lake Tahoe, gdzie cały efekt polega na łączącej się wodzie z górami.
Prawdziwą pięknością tamtych okolic jest wyspa Mainau, położona na północy Jeziora Bodeńskiego, nieopodal Konstancji. Wyspa ta to prawdziwa kwiatowa perełka. Niegdyś zamieszkiwana i zaprojektowana przez książąt, dziś jest ogrodem botanicznym, porośniętym przez cieszące oko kwiaty i zamieszkałym przez setki motyli. Podziwiać można pracę tutejszych ogrodników, którzy co roku tworzą rzeźby z kwiatów.
Praktyczne porady:
Na wyspę można dopłynąć statkiem lub dojechać samochodem.
Bilet wstępu zależy od sezonu (ja byłam w maju 2017) - 19 euro). Jeśli nie jesteś kwiatoholikiem i wystarczą Ci 2 godziny spaceru, radzę po zaplanować wejście po 17:00 - bilet kosztuje połowę ceny (parkingowy również). No i tłumy mniejsze :)
Strona www Wyspy Mainau
Jak zwykle zaczęłam od planowania drobnych wypadów w okolice. Okazuje się, że miejscowość, w której wylądowałam - Ulm, jest niezłą bazą wypadową: 3 h do Francji, 3 h do już całkiem porządnych terenów narciarskich w Alpach austriackich, 5 h do płynących winem Włoch i minimalnie ponad godzinkę do Szwajcarii. Czego chcieć więcej? :)
Przygodo witaj!
Zaczęliśmy od krainy 3 państw: Niemiec, Austrii i Szwajcarii, położonych nad jednym jeziorem - Jeziorem Bodeńskim. Piękne widoki, troszkę kojarzące się z amerykańską perełką Lake Tahoe, gdzie cały efekt polega na łączącej się wodzie z górami.
źródło: bird.pl |
Z całego serca polecam - przepiękne formy kwiatowe, różnorodność gatunków i kolorów zadziwia.
Mapa Wyspy Mainau, źródło: mainau.de |
Praktyczne porady:
Na wyspę można dopłynąć statkiem lub dojechać samochodem.
Bilet wstępu zależy od sezonu (ja byłam w maju 2017) - 19 euro). Jeśli nie jesteś kwiatoholikiem i wystarczą Ci 2 godziny spaceru, radzę po zaplanować wejście po 17:00 - bilet kosztuje połowę ceny (parkingowy również). No i tłumy mniejsze :)
Strona www Wyspy Mainau
Komentarze
Prześlij komentarz