Niedziela. Jutro do pracy. Co by tu przygotować do jedzenia? Znowu po weekendzie same resztki zostały. Cóż..ciasto francuskie poddało mi pomysł. Kolejna tarta, która udała się lepiej niż poprzednie, mimo, że przyrządzona z resztek :) Kopciuszek pewnie też jadł okruchy...stąd nazwa ;) Składniki: 1 ciasto francuskie pół serka mascarpone 100 ml jogurtu naturalnego 3 jaja 2 pomidory skrawki upieczonego kurczaka 3 gałązki oregano 5 listkow bazylii pieprz sól Przygotwanie: Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Wyłóż na blaszce pokrytej papierem do pieczenia ciasto i nakłuj w kilku miejscach. Zmiksuj jaja, dodaj jogurt i serek mascarpone. Dodaj pieprz sól i poszatkowane drobno zioła. Jednego pomidora pokrój w kosteczkę i razem ze skrawkami kurczaka posyp blaszkę. Zalej masą jajeczno-jogurtową, a na wierzch udekoruj tartę plastrami drugiego pomidora. Zapiekaj ok 40 minut w piekarniku. Palce lizać! :)
* KUCHNIA * PODRÓŻE * FOTOBLOG *