Przez rok kombinuję już i urozmaicam chleby, tak, aby idealnie trafiły w mój gust.
Udało się.
Chleb ze śliwką idealnie wkomponowuje się ze swoją słodyczą w moją słodką dziurkę :)
Składniki:
3 szklanki mąki chlebowej (jaką lubicie - pszenna, żytnia, orkiszowa, itp.)
1/2 szklanki płatków owsianych
1/2 szklanki płatków owsianych
1/4 szklanki siemienia lnianego
2 szklanki ciepłej wody (nie gorącej, może być kranówka)
2 szklanki ciepłej wody (nie gorącej, może być kranówka)
5 śliwek
garść słonecznika
łyżka soli
Przygotowanie:
- 3 godziny przed przygotowaniem chleba wyciągnij zakwas z lodówki, aby miał temperaturę pokojową, gdy będziesz go używała.
- Wszystkie składniki oprócz śliwek wymieszaj i dobrze ugnieć na jednolitą masę, nie za twardą. Jeśli ciasto będzie ciężko się zagniatało, można dodać odrobinę wody.
- Odłóż do słoiczka 5 łyżek zakwasu i wstaw do lodówki. Po 3 dniach ponownie możesz wykorzystać go do kolejnego pieczenia chleba. Zakwas przechowywać można maksymalnie do 2 tygodni.
- Dołóż śliwki do masy chlebowej i wymieszaj jeszcze raz łyżką. Zauważyłam, że lepiej dodatki dodawać na koniec, po odłożeniu zakwasu na kolejny chleb, bo one łatwiej się psują niż mąka i ziarna.
- Przełóż do foremki (kresówka) wyłożonej papierem do pieczenia i odstaw na 6-10 h w ciepłe miejsce (ja stawiam obok czajnika). Ja robię chleb albo wieczorem i piekę rano, albo rano i piekę wieczorem. Foremkę przykryj ściereczką kuchenną.
- Piecz 60 minut w 200 stopniach.
- Po wyjęciu z piekarnika, wyjmij chleb z foremki, w ten sposób szybciej ostygnie i nie będzie bardzo wilgotny.
mniammmmuśne :)
Zobacz też chleb na zakwasie.
Komentarze
Prześlij komentarz